Siemowit I - książę mazowiecki
Siemowit I urodził się ok. 1215 r. jako syn Konrada I i Agafii , córki księcia włodzimiersko-wołyńskiego. Wychowywał się w atmosferze ciągłych wojen prowadzonych przez ojca z północno-wschodnimi wrogami, był świadkiem i uczestnikiem jego ucieczki z Płocka pod Sochaczew przed wojskami Prusów. Nic więc dziwnego, że po śmierci Konrada, która miała miejsce w 1247 r., kontynuował politykę ojca i sprzymierzał się nadal z Krzyżakami oraz z sąsiadami ze wschodu przeciwko Jadźwingom, czego wyrazem było małżeństwo z córką Daniela - księcia halickiego – Perejesławą w 1248 r. W 1254 r. wspólnie z teściem postanowił, iż Zakon Krzyżacki otrzyma 2/3 ziem zdobytych na Jadźwingach, a w roku 1258 bronił Zakon przed „bezpodstawnymi“ posądzeniami o uciskanie i eksterminację Prusów przed papieżem Aleksandrem IV. Rok wcześniej zrezygnował z pretensji do ziem zdobytych na Prusach, a w 1260 r. zawarł układ z Krzyżakami, iż otrzyma 1/6 ziem zdobytych na Jadźwingach w zamian za pomoc militarną.
Jednocześnie książę pozostawał w ciągłym konflikcie z jednym z braci – Kazimierzem (ojcem Władysława Łokietka). Niechęć obu panów była tak silna, a zapędy Kazimierza w celu odebrania Siemowitowi dziedzictwa tak zdecydowane, że porwał jego i Perejesławę i uwięził we własnym zamku w Łęczycy. Dopiero interwencja legata papieskiego i trzeciego brata Bolesława Wstydliwego spowodowały uwolnienie książęcej pary w kwietniu 1255r. Niewola trwała wprawdzie niespełna pół roku, ale Siemowit dobrze ją zapamiętał i na długo. Kiedy tylko nadarzyła się okazja przystąpił do koalicji przeciwko Kazimierzowi, wyprawił się przeciwko bratu i złupił ziemię łęczycką.
Pod koniec lat 60-tych Siemowit uwikłał się w wojnę z Litwinami, którzy podczas wyprawy w roku 1258 podeszli aż pod Płock i zajęli gród Ornymę. I na nic zdało się w tym wypadku przymierze z Krzyżakami. Podjęta w 1260 r. wyprawa na Żmudź zakończyła się porażką wojsk sprzymierzonych nad jez. Durbe, a na domiar złego Litwini zorganizowali natychmiast odwetowy wypad na Mazowsze i zniszczyli Płock. To ostatnie zdarzenie skłoniło Siemowita do zawarcia sojuszu z bratem Kazimierzem. Nie powstrzymało to jednak ataków litewskich na ziemie mazowieckie. W 1261 r. wojska zakonne i wspierające siły Siemowita ponosiły porażkę za porażką w starciach z Litwinami, co wreszcie zmusiło Siemowita do ucieczki z Płocka, który został spalony na przełomie wiosny i lata 1262 r. Książę schronił się w Jazdowie (dzisiejszy Ujazdów) koło Warszawy, ale Litwini wraz z Jadżwingami przeprawili się przez Wisłę w okolicy Skaryszewa i niespodziewanie napadli na zamek w Jazdowie. Podczas bitwy zginął książę Siemowit, a jego małoletni syn Konrad II dostał się do niewoli. Gdzie przebywał wówczas jego młodszy syn Bolesław – nie wiadomo.