Regulamin | O nas | Reklama |







(logo Imagisu)                                 (logo promazovia)

Kalendarium    sierpień 2007

pn wt śr czw pt sob nie pn wt śr czw pt sob nie
      01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31                           




Galeria


   



Kulinarny przednówek na Kurpiach

Jak oszukać głód?

Najtrudniejszym okresem na wsi, a więc również na Kurpiach, był przednówek. Był to czas przed zebraniem nowych plonów i występowało wówczas wiele braków. Dotyczyły one przede wszystkim żyta, którego niedostatek wiązał się z brakiem mąki do wypieku chleba. Często zdarzało się również na Kurpiach, że zakopcowane ziemniaki wymarzały lub wymakały. Wówczas pozostawało do jedzenia tylko proso i gryka, przechowywane na strychu na „czarną godzinę” w słomianych beczkach lub drewnianych dłubankach. Jadało się je w postaci kaszy. Rano spożywano je z mlekiem, a wieczorem ze skwarkami. Ze zmielonej gryki wypiekano chleb zwany gryczakiem oraz na lnianym oleju smażono placki gryczane zwane grycakami. Z nadejściem wiosny przednówkowe pożywienie Kurpi było urozmaicone przez barszcz z komosy i szczawiu oraz przez wiosenne grzyby. Wiosną też jadano na Kurpiach rejbaki – kluski robione z ziemniaków lub w lepszych latach pieczeń z ziemniaków z dodatkiem cebuli, mięsa, boczku i słoniny. Sama nazwa „rejbak” pochodzi od „rejbowania” czyli ścierania ziemniaków na tarce.