Historia bursztyniarstwa na Kurpiach
Wydaje się, że najwcześniej bursztyn był wydobywany na większą skalę w okolicy wsi Wolkowe. Zapoczątkował je w 1796 r. niejaki Wolgram de Voza. Na początku XIX w. kopalnictwo było tu rozwinięte na tak dużą skalę, że niemal przestano zajmować się rolnictwem. Źródła podają, że w 1818 r. wydobywano w tych okolicach ok. 100 kg bursztynu dziennie. Również w odległym nieco Kadzidle już w XVIII w. ludność zajmowała się wydobyciem tego kruszcu. Wykopywano tam zarówno bardzo duże bryły (wielkości pięści), jak i sporo drobnicy bursztynowej, którą oddawano do kościoła gdzie produkowano z niej kadzidło. Jedna z miejscowych legend głosi, że od tego właśnie bursztynowego kadzidła pochodzi nazwa wsi. Z uwagi na obfitość złóż miejsca wydobywania już wówczas miały charakter kopalni, a ludność nadawała im nazwy, jak np. „ Żytocha”, „ Na Szwedzie”, „ W Piasecznie”. Na początku XIX w. powstawało na Kurpiach coraz więcej kopalni bursztynu. I tak w 1806 r., rozpoczęto wydobycie bursztynu w okolicy Przasnysza – we wsiach Perzanki i Grabowie. W drugiej dekadzie XIX w. rozwinęło się ono tak bardzo, że tereny bursztynodajne w dobrach rządowych zaczęto w tych okolicach oddawać w dzierżawę. W trzy lata później, w roku 1809, założono kopalnię tego surowca w okolicach miejscowości Bandysie. W tym samym roku rozpoczęto wydobycie bursztynu na terenie obwodu ostrołęckiego. Od 1810 r. tereny bursztynodajne w istniejących tu dobrach rządowych były oddawane w dzierżawę. W 1811 roku rozpoczęto kopać bursztyn w obrębie wsi Czarnia. W tutejszym kościele w bocznym ołtarzu znajduje się figura Matki Boskiej z dużym różańcem z miejscowego bursztynu na szyi. W 1814 r. odkryto bursztyn w obrębie wsi Szkwa. Złoża były tak bogate, że powstała tu kopalnia, która przynosiła znaczny dochód. W 1821 r. znaleziono w tej okolicy, po prostu na polu, bryłę w kształcie bułki chleba, ważącą 2,4 kg! Była ona tak niezwykłej urody, przeźroczysta na brzegach, w środku żółta, że sprzedano ją za 3000 zł! Dla porównania cały kosz drobniejszych bryłek, wydobywanych w latach 1935-1937 w rzekach Rozoga i Szkwa sprzedawano za 20 – 25 zł. Nieco wcześniej, w 1818 r. we wsi Zabiele Wielkie wykopano bryłę o wadze 2,3 kg. Miała ona kształt małej bułki chleba, była nieprzezroczysta, w kolorze kapuścianym. Sprzedano ją za 100 dukatów, potem kupcy gdańscy kupili ją za 900 talarów. Bardzo duże pokłady tego cennego surowca znajdowały się także w okolicy wsi Łyse. Jeszcze na początku XX w. kopacz mógł tam wydobyć cały garniec bursztynu w ciągu jednego dnia. Na niezwykle bogate pokłady bursztynu natrafiono podczas realizacji programu regulacji rzek w latach trzydziestych. Znajdowały się one w rzekach Rozoga, Szkwa i Piasecznica. Kopalnictwo tego surowca rozwinęło się w tych rejonach na tak dużą skalę, że kosz bursztynów sprzedawano za kwotę zaledwie 20- 28 zł.