Regulamin | O nas | Reklama |







(logo Imagisu)                                 (logo promazovia)

Kalendarium    sierpień 2007

pn wt śr czw pt sob nie pn wt śr czw pt sob nie
      01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31                           




Galeria


   



Z dziejów kurpiowszczyzny

Mieszkańcy Puszczy Zielonej są najmłodszą grupą osadniczą w Polsce.

Mieszkańcy Puszczy Zielonej są najmłodszą grupą osadniczą w Polsce. Mimo to wytworzyli jedną z najciekawszych kultur na terenie naszego kraju. Stało się tak zapewne dlatego, że na ziemiach tych nigdy nie istniało poddaństwo, nigdy nie panowały tu stosunki feudalne – nie było wielkich majątków ziemskich ani dworów i pałaców. Mieszkańcy Puszczy byli ludźmi wolnymi, poddanymi jedynie władzy królewskiej.

Żeby zrozumieć, dlaczego tak późno zasiedlono te tereny, trzeba wyobrazić sobie gęsty, pełen bagien i mokradeł nieprzebyty bór, jaki niegdyś porastał te ziemie. Wprawdzie już w XIV w. Puszcza wzbudzała zainteresowanie książąt mazowieckich, ale jedynie jako doskonały teren łowiecki. Była ulubionym miejscem polowań księcia Janusza I.

Ożywiony ruch osadniczy zaczął rozwijać się na tych ziemiach w XV w., a nasilił się znacznie w wieku XVI. Do końca XVII w. gospodarka na tym terenie opierała się wyłącznie na eksploatacji dóbr naturalnych, a więc przede wszystkim zasobów leśnych. Zajmowano się rybołówstwem, myślistwem, bartnictwem, wytapianiem żelaza z rudy darniowej i wyrobem smoły.

Warunki życia w Puszczy ukształtowały typ ludności puszczańskiej patriotycznej kochającej wolność. Kurpie odegrali chlubną rolę najpierw w bojach z najeźdźcą szwedzkim, później w walkach o wyzwolenie narodowe w okresie zaborów, a następnie podczas okupacji niemieckiej.

Już Pliniusz o niej pisał

Tereny Puszczy Zielonej zasiedlone zostały przez ludność osadniczą stosunkowo późno, bo dopiero na przełomie XV i XVI w. Jednak pierwsze wzmianki o tych ziemiach spotykamy już u Pliniusza Starszego – starożytnego pisarza rzymskiego żyjącego w I w.n.e., który w swoich dziełach wspomina o bursztynach pochodzących z terenów dzisiejszej Puszczy Zielonej. Z jego wzmianek wynika, że nie były to ziemie nietknięte ludzką stopą, ale też nie było tu najprawdopodobniej stałego osadnictwa. Z tego też okresu pozostały pewne, nieliczne zresztą, archeologiczne świadectwa obecności ludzi, przede wszystkim kurhany.

Za Piastów

Za panowania Piastów tereny dzisiejszej Puszczy Kurpiowskiej stanowiły obszar pograniczny z Prusami Wschodnimi. Wysunięte najdalej na północ nieliczne grody znajdowały się na linii Narwi. Mało urodzajne gleby i gęste bory nie zachęcały specjalnie do osiedlania się, a częste najazdy Prusów i Litwinów wręcz odstraszały ewentualnych chętnych. Początkowo przybywali tutaj – wyłącznie sezonowo – mieszkańcy okolicznych ziem trudniący się myślistwem, rybołówstwem, bartnictwem, wyrobem smoły. W XIV w. Puszcza wzbudzała zainteresowanie książąt mazowieckich jako doskonały teren łowiecki. Była ulubionym miejscem polowań księcia Janusza I.

Po hołdzie pruskim

Ożywiony ruch osadniczy zaczął rozwijać się na tych ziemiach w XV w., a nasilił się znacznie w wieku XVI. Przyczyn było wiele. Jednymi z istotniejszych były zasadnicze zmiany w sytuacji politycznej. Groźbę najazdów od północy usunęły zwycięskie wojny z Prusami przypieczętowane Hołdem Pruskim w 1525 r. i coraz bardziej zacieśniające się związki z Litwą, czego ostatecznym efektem było połączenie Polski i Litwy w 1569 r. W 1526 r. całe Księstwo Mazowieckie (a więc i Puszcza Zielona) przyłączone zostało do Korony. Puszcza Zielona stanowiła tzw. królewszczyznę, co oznaczało, że wszystkie ziemie należały do króla, a zarządzane były przez królewskich starostów.

Za Zygmunta Starego

Po przyłączeniu Mazowsza do Korony zagospodarowaniem tych terenów zainteresowali się starostowie królewscy w Łomży, Ostrołęce i Przasnyszu. Chętnie nadawali grunty nowym przybyszom. Ludzi zachęcała zaś do osiedlania się nie tylko łatwość uzyskania ziemi oraz gwarancja wolności osobistej. Taką gwarancję poza Kurpiami mieli w dawnej Polsce jedynie Górale. Część nowych osadników stanowili zbiegli poddani z folwarków szlacheckich. Wielu też było uciekinierów z sąsiadujących Prus Wschodnich.

Puszczańskie prawo

Do XVII w. gospodarka na tym terenie opierała się wyłącznie na eksploatacji dóbr naturalnych. Zajmowano się rybołówstwem, myślistwem, bartnictwem, wytapianiem żelaza z rudy darniowej i wyrobem smoły. Szczególnie uprzywilejowani byli bartnicy. Posiadali własną organizację, rządzącą się prawem bartnym, początkowo zwyczajowym, spisanym zaś między połową XVI i połową XVII w. W późniejszych czasach było ono zatwierdzane kolejnymi przywilejami królewskimi.

Potop szwedzki

Warunki życia w Puszczy ukształtowały typ ludności puszczańskiej miłującej wolność, nieustępliwie walczącej o swą niezależność i swoje prawa, ale i patriotycznej. Niewątpliwie ukształtowanie i zachowanie takiej postawy ułatwiał fakt, że Kurpie, którzy w znacznej mierze utrzymywali się z łowiectwa, byli doskonałymi strzelcami. W dawnej Polsce mawiano powszechnie: „ strzela jak Kurp”. Zarówno w czasie pierwszego, jak i drugiego najazdu szwedzkiego ludność puszczańska podjęła walkę z wrogiem. Wsławiło się w nich brawurą i odwagą wielu Kurpiów, a najbardziej Maciej Kikuta i Stach Konwa. Najcięższe zmagania tego okresu odbywały się w rejonie Ostrołęki i Myszyńca. W lipcu 1656 roku mieszkańcy Ostrołęki podjęli nierówną walkę z maszerującymi przez miasto wojskami szwedzkimi. Ponowne walki w tym rejonie miały miejsce w roku 1708 podczas wojny dwudziestoletniej. Partyzanckie oddziały kurpiowskie tak dzielnie walczyły przeciw Szwedom w czasie „potopu” w drugiej połowie XVII w., że Henryk Sienkiewicz poprowadził Andrzeja Kmicica właśnie przez te ziemie. Kurpie odwdzięczyli mu się darem w postaci pięknego bursztynowego kałamarza.

Czas zaborów

Ludność kurpiowska odegrała chlubną rolę w walkach o wyzwolenie narodowe. To z tej ziemi 12 marca 1794 r. wyruszyła w kierunku Krakowa brygada A. J. Madalińskiego, której bunt przeciwko rozkazowi redukcji wojsk polskich dał sygnał do rozpoczęcia powstania pod wodzą T. Kościuszki. W lipcu tegoż roku toczyły się na tych terenach ciężkie walki, w wyniku których zniszczonych zostało wiele miasteczek, m. in. doszczętnie spalone zostało Kolno. Na początku 1807 roku w Ostrołęce przebywał Napoleon Bonaparte. W lutym tegoż roku w okolicach miasta doszło do bitwy pomiędzy wojskami francuskimi i rosyjskimi. Poległ wtedy francuski generał Campana. Znaczenie strategiczne tej bitwy było na tyle duże, że na łuku triumfalnym w Paryżu wyryta jest nazwa Ostrołęki. Kurpiowski 6 Płk Strzelców Pieszych zorganizowany przez Pułkownika Ignacego Zielińskiego brał udział w wojnie z Austrią w 1809 r. W czasie Powstania Listopadowego pod Ostrołęką rozegrała się słynna bitwa, w której znakomitym opanowaniem sztuki wojskowej i bohaterstwem odznaczył się gen. Józef Bem. Szczególnie żywy był udział Kurpiów w Powstaniu Styczniowym. Stoczono wówczas na tych terenach wiele bitew i potyczek, między innymi pod Nogaszewem, Drążdżewem, Gontarzami i Myszyńcem. Zasłynął wtedy z odwagi, męstwa i wielkiej szlachetności oraz wiedzy wojskowej naczelnik powstańczy województwa płockiego Zygmunt Padlewski. Na szczególne podkreślenie zasługuje pomoc udzielana powstańcom przez mieszkańców Puszczy. Dawali oni schronienie i wyżywienie oddziałom powstańczym, udzielili wysokiej pożyczki na zakup uzbrojenia, przekuwali kosy na broń, służyli jako przewodnicy i zaopatrzeniowcy, informowali o ruchach wojsk nieprzyjacielskich. A wszystko to robili pomimo znacznego ubóstwa – całkowicie bezinteresownie.

Cena patriotyzmu

Po Powstaniu Styczniowym – w ramach represji zastosowanych przez władze carskie – rozpoczęła się rabunkowa eksploatacja Puszczy. Kurpiom odebrano broń i zabroniono polowań, rozpoczęto rabunkowy wyrąb lasów, co z kolei spowodowało upadek bartnictwa, tak ważnego ekonomicznie dla regionu. Odebrane zostały prawa miejskie mniejszym miasteczkom, m. in. Myszyńcowi. Nieurodzajne gleby nie mogły zapewnić utrzymania zamieszkałej tam ludności. Wszystko to spowodowało masową emigrację, zwłaszcza do Ameryki. W czasie I wojny światowej tereny te stały się linią frontu ze względu na duże znaczenie strategiczne Narwi, na której istniał szereg umocnień. Stąd wyruszyło na początku wojny uderzenie rosyjskie na Prusy Wschodnie, a po klęsce Rosjan pod Stębarkiem (w okolicy Olsztynka) ustalił się na tej linii front. Został on przełamany przez Niemców dopiero w lipcu w 1915 r.

W wolnym kraju

Wojna polsko – bolszewicka również nie ominęła Puszczy Zielonej. Maszerowała tędy armia polska idąca z Wilna w kierunku Warszawy. Pod koniec sierpnia 1920 roku zacięte walki toczyły się wokół Kolna, gdzie 1 i 5 armia pod dowództwem gen. Hallera miały za zadanie ściągnąć wroga w kierunku północno – wschodnim, przyprzeć go do granicy pruskiej, a następnie zniszczyć jazdę Gaj – chana i znajdujące się tutaj dywizje 4 armii bolszewickiej. W okresie międzywojennym sytuacja gospodarcza na Kurpiach nieco się poprawiła. Przede wszystkim unowocześnieniu uległo rolnictwo. Było to możliwe głównie dzięki przeprowadzonej przez rząd komasacji gruntów, która bardzo ułatwiła uprawę ziemi. Jednak ilość ziemi, jaką otrzymali poszczególni gospodarze nadal nie wystarczała na utrzymanie rodziny. W związku z tym nastąpiła kolejna fala emigracji do Niemiec, Francji i Ameryki.

Czas II wojny światowej

W czasie II wojny światowej tereny Puszczy znalazły się już od pierwszych dni pod okupacją niemiecką. Od 1 września 1939 r. polskie ugrupowanie – armia „Modlin” i samodzielna grupa operacyjna „Narew”- toczyły tu zacięte i krwawe walki. 3-ego września, pomimo bohaterskiego oporu oddziałów polskich, przełamana została linia obrony armii „Modlin”. Niemcy sforsowali Narew i uderzając przez Puszczę Białą, 8 września zajęli Ostrów Mazowiecką. Oddziały SGO „Narew” mimo bohaterskich walk pod Wizną, zostały okrążone w okolicy Zambrowa i ostatecznie skapitulowały 13 września 1939 r. W czasie okupacji hitlerowcy, tłumacząc pochodzenie miejscowej ludności od rzekomo nordyckich plemion pruskich, zamierzali utworzyć w części Puszy Zielonej odrębne państwo Kurpiów. Próby te skończyły się jednak niepowodzeniem, w czym decydującą rolę odegrał opór ludności.

Kurpie współczesne

W czasach powojennych stały się Kurpie jednym z najsilniejszych ośrodków folklorystycznych w naszym kraju, jeśli można użyć tego określenia w odniesieniu do tak dużego obszaru. Świadczy o tym zarówno ilość działających na tych terenach artystów ludowych, ilość odbywających się tutaj imprez folklorystycznych, jak i codzienny i odświętny sposób życia ludności. Do dzisiaj są Kurpie jednym z najciekawszych regionów etnograficznych w Polsce.