Regulamin | O nas | Reklama |







(logo Imagisu)                                 (logo promazovia)

Kalendarium    sierpień 2007

pn wt śr czw pt sob nie pn wt śr czw pt sob nie
      01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31                           




Galeria


   



Wesele w Lemanie.

„Z opowiadań starego skrzypka”

x:21.6702 y:53.4677

Pytano po wielekroć starego skrzypka Pastorczyka, dlaczego jego skrzypki są takie „pokaleczone”? Zawsze wtedy odpowiadał: - Długoby gadać, ale powiadam wam, że one są takie poszczypane od bójek. - Toście skrzypkami się bili? – dopytywał zwykle rozmówca. I Pastorczyk zaczynał wtedy zwykle swoją opowieść. Pewnego razu pobił Niemca, który zaczepił go na weselu w Lemanie. A było to tak: muzykanci rzetelnie zarobili graniem swoim na poczęstunek. Zjedli najpierw, a potem zabrali się do piwa. Niezaproszony na wesele Niemiec wziął piwo Pastorczyka i wypił je jednym tchem. Pastorczyk nie powiedział nic – myślał, że Niemiec się pomylił. Ten wypił jednak drugie, ale kiedy sięgał po trzecie, muzykant nie wytrzymał. Chwycił skrzypki za rączkę i trzepnął Niemca w głowę, aż krew z ucha pociekła. Gość chciał robić awanturę, ale go inni za drzwi wyprowadzili. Przy tej okazji pękły skrzypki Pastorczyka i znowu, po raz nie wiadomo który, krewki muzykant musiał je oddać „do narządki” czyli do naprawy.